2 mln zł strat z powodu fikcyjnych dostaw stali

2 mln zł strat z powodu fikcyjnych dostaw stali
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

2 mln zł mógł stracić Skarb Państwa na działalności biznesmena z Torunia, który miał wyłudzić podatek VAT dzięki fikcyjnej dostawie stali z Łotwy. Mężczyźnie postawiono zarzut prania brudnych pieniędzy. Wykryto też nieprawidłowości w innych firmach.

Policjanci z Centralnego Biura Śledczego i urzędnicy kontroli skarbowej z Bydgoszczy przeprowadzili akcję przeciwko firmom, które brały udział w nielegalnym lub fikcyjnym obrocie wyrobami stalowymi i nie miały zamiaru płacić należnego podatku VAT - poinformował w poniedziałek PAP rzecznik komendanta głównego policji insp. Mariusz Sokołowski.

Wśród sprawdzanych firm była m.in. założona w grudniu 2012 r. spółka z Torunia. "Zgodnie z informacjami zawartymi w dokumentach rejestrowych miała ona zajmować się sprzedażą paliw, rud, metali i chemikaliów przemysłowych (...) Przeprowadzone działania CBŚ doprowadziły do ustalenia, że badana spółka w rzeczywistości nie prowadziła żadnej działalności gospodarczej, a jej prezes i zarazem jedyny udziałowiec, to osoba bez majątku, z przeszłością kryminalną" - powiedział Sokołowski.

Dodał, że spółka miała odegrać rolę "znikającego podatnika". Jak ustalono, firma wydała dyspozycję zapłaty za dostawę stali hucie Liepajas Metalurgs z łotewskiej Lipawy. W styczniu huta zadeklarowała dostawę do polskiej spółki za ponad 300 tys. zł. Jednak spółka nie poinformowała o tym w stosownym czasie urzędu skarbowego.

Prezes toruńskiej firmy został zatrzymany 5 kwietnia w Starogardzie Gdańskim. Prokuratura Okręgowa w Toruniu postawiła mu zarzut prania brudnych pieniędzy. Na jego konto miały trafić pieniądze pochodzące z uszczuplenia podatku VAT wynikającego z fikcyjnej dostawy stali - łącznie ok. 8 mln zł.

"Środki te po przewalutowaniu podejrzany przekazał za granicę na rzecz łotewskiej huty" - powiedział Sokołowski. Na obecnym etapie postępowania straty Skarbu Państwa oszacowano na 2 mln zł.

Biznesmen został aresztowany na trzy miesiące.

Przez niemal cały ubiegły tydzień policjanci z CBŚ przeprowadzili przeszukania w dziewięciu innych firmach w kilku województwach zajmujących się obrotem stalą. Jak informuje KGP, zabezpieczono dokumentację księgową i zebrano materiał dowodowy, który wskazuje na prowadzenie fikcyjnej działalności przez część badanych podmiotów.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: 2 mln zł strat z powodu fikcyjnych dostaw stali

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!