95 proc. stoczniowców z Gdyni chce odejść z pracy

95 proc. stoczniowców z Gdyni chce odejść z pracy
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Około pięciu tysięcy pracowników Stoczni Gdynia SA (95 proc. załogi) przystąpiło w pierwszym etapie do programu dobrowolnych odejść z pracy. Pierwsze zwolnienia mogą nastąpić na początku lutego.

W poniedziałek kończy się pierwszy etap programu dobrowolnych odejść z pracy. Pracownik deklarujący gotowość rozwiązania umowy o pracę w pierwszym terminie ma prawo do 100-proc. odszkodowania wynikającego ze stażu pracy (od 20 do 60 tys. zł). Pracownik otrzyma to odszkodowanie niezależnie od tego, kiedy zostanie zwolniony.

Dyrektor biura obsługi personalnej gdyńskiej stoczni Jakub Kraszewski powiedział w poniedziałek PAP, że "teraz zarządca kompensacyjny zdecyduje, kiedy i jacy pracownicy spośród tych, którzy złożyli deklaracje dobrowolnego rozwiązania umowy, będą zwolnieni".

Kraszewski uważa, że zwolnienia będą przebiegać sukcesywnie. - Można przypuszczać, że połowa załogi zostanie zwolniona do maja, a w maju ľ pozostali" - dodał. Wszyscy pracownicy muszą być zwolnieni do 31 maja 2009 r.

W stoczni pracuje około 5200 osób.

Rzecznik prasowy stoczniowej äSolidarnościö Marek Lewandowski poinformował PAP, że "prawie wszyscy pracownicy złożyli deklaracje odejścia z pracy w pierwszym terminie (gwarantującym otrzymanie 100 proc. odszkodowania - PAP), bo nie widać inwestorów, którzy chcieliby kupić stocznię, a odszkodowania są jedyną pewną rzeczą, którą otrzymają w momencie odejścia".

Stoczniowcy, którzy nie złożyli deklaracji dobrowolnego odejścia w pierwszym terminie, mogą to zrobić w dwóch kolejnych terminach: w marcu lub w maju. Wówczas otrzymają mniejsze odszkodowanie, w wysokości odpowiednio - 80 proc. lub 50 proc., w zależności od stażu.

Zdaniem Lewandowskiego, w lutym w stoczni może być zwolnionych ok. 200 osób, głównie z działów pomocniczych (magazynków, narzędziowni) i z części administracji.

Rzecznik stoczniowej "S" poinformował, że zwolnieni przez pół roku będą otrzymywać pensję i objęci będą programem monitorowanych zwolnień. Założeniem tego programu jest pomoc byłym stoczniowcom m.in. w przekwalifikowaniu się lub założeniu własnej działalności gospodarczej (także w pozyskaniu dotacji na działalność).

Program dobrowolnych odejść jest efektem wejścia w życie tzw. specustawy stoczniowej oraz formalnego rozpoczęcia podziału i sprzedaży majątku stoczni w Gdyni i w Szczecinie. Specjalna ustawa ma związek z decyzją Komisji Europejskiej, która uznała, że pomoc udzielona stoczniom jest nielegalna i dała polskiemu rządowi czas do czerwca 2009 roku na wyprzedaż ich majątku.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: 95 proc. stoczniowców z Gdyni chce odejść z pracy

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!