Pomimo pewnego ożywienia wciąż mamy do czynienia ze stagnacją na rynku stali: specjaliści zgadzają się co do opinii, że obecne ożywienie jest stosunkowo niewielkie i nietrwałe - jeszcze za wcześnie, by twierdzić, że sytuacja w przyszłym roku będzie się rozwijać w dobrym kierunku - uważa Andrejs Aleksejevs, prezes Severstallat Silesia.
- Według danych statystycznych i opinii analityków rynku, po okresie spadku zużycia stali, który miał miejsce w ciągu pierwszych 6 -7 miesięcy tego roku, następuje okres stabilizacji, a nawet pewnego ożywienia. W skomplikowanej i niejasnej sytuacji znajduje się ciągle branża budowlana, gdzie wiele firm doświadcza problemów finansowych. Jednakże w większości branż wykorzystujących stal, na przykład w sektorze produkującym elementy dla szeroko rozumianej branży transportowej czy energetycznej, zauważyć można zwiększenie popytu, a polski przemysł samochodowy cechuje się pozytywną dynamiką od początku roku.