Amerykański koncern hutniczy US Steel Koszyce grozi zaskarżeniem do sądu tzw. podatku od emisji. Bratysława nałożyła go na firmy po tym jak okazało się, że te zarabiają na odsprzedaży praw do nich.
- Ministerstwo Finansów zapoznaje się z treścią listu. Następnie rozważymy możliwe dalsze działania - powiedział rzecznik ministerstwa Marcin Jaros.
Od roku obowiązuje na Słowacji prawo, które zobowiązuje firmy do zapłacenia dodatkowego podatku od sprzedawanych nadwyżek praw do emisji.
Zdaniem koncernu jest ono niesprawiedliwe, bo transakcja jest opodatkowana dwukrotnie – na zasadach ogólnych i nowym podatkiem.
Według prawników US Steel ma spore szanse na sukces. Może nie tylko zyskać na niepłaceniu podatku, ale i domagać się zwrotu już wpłaconego podatku, a także kosztów postępowania sądowego.
Podatek w wysokości 80 procent kwoty uzyskanej ze sprzedaży nadwyżki uprawnień do emisji obowiązuje na Słowacji od 1 stycznia 2011 roku. Jego wprowadzania domagał się minister finansów Ivan Miklos. Nie podobało mu się, że producenci otrzymali od poprzedniego rządu więcej licencji niż faktycznie potrzebowali.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Amerykanie nie chcą płacić podatku od emisji