- Jeżeli rzeczywiście nadciągnie druga fala kryzysu, dostosowanie poziomu zatrudnienia do poziomu produkcji może się okazać koniecznością - mówi dla portalu wnp.pl Andrzej Wypych, dyrektor personalny i członek zarządu ArcelorMittal Poland.
- Rzeczywiście - większość osób pracujących na co dzień przy piecu będzie zaangażowana w jego wygaszanie, a następnie remont. Ponadto pracownikom zaproponujemy wykorzystanie zaległych i bieżących urlopów, dni szkoleniowych, a następnie urlopów postojowych, na których otrzymają 80 proc. swojego wynagrodzenia. Jak tylko warunki ekonomiczne na to pozwolą, przywrócimy do pracy wielki piec.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Andrzej Wypych, dyrektor personalny ArcelorMittal Poland: nie zapadły żadne decyzje dotyczące redukcji zatrudnienia