Plan podnoszenia wydatków obronnych do 2,5 proc. PKB to wynik dogłębnych analiz; ważna dla obronności jest modernizacja techniczna – powiedział PAP szef MON Antoni Macierewicz. Zwrócił też uwagę na kontrakty zawarte na ostatnich targach obronnych w Kielcach.
- Podniesienie wydatków na obronność to wynik głębokich analiz, zbadania, jak wyglądają nasze siły zbrojne i nasze potrzeby - mówi szef MON.
- Sojusznicze gwarancje i wsparcie są oczywiście bardzo ważne, ale niewystarczające. Krokiem kluczowym jest uzyskanie zdolności odstraszających - mówi Antoni Macierewicz.
Sejm uchwalił w piątek ustawę zwiększającą udział wydatków obronnych d0 co najmniej 2 do 2,5 proc, PKB w roku 2030. Nowelizacja ustawy o modernizacji technicznej i finansowaniu sił zbrojnych zmienia także sposób naliczania nakładów na obronność - odnosi je do PKB z roku bieżącego, a nie poprzedniego. Zobacz: Polska się zbroi. Sejm przegłosował większe wydatki na wojsko
Zobacz 1112 największych firm przemysłowych w Polsce (jedyny taki raport w polskim internecie)
- Jest to wynik głębokich analiz, zbadania, jak wyglądają nasze siły zbrojne i nasze potrzeby; jakie są wymogi, jakie nakłady musimy ponieść, żeby Wojsko Polskie było w stanie wypełnić swój konstytucyjny obowiązek obrony RP, żeby stanowić rzeczywistą, skuteczną siłę odstraszającą, żeby Polska nie mogła zostać pozbawiona niepodległości przez zewnętrzną agresję - powiedział minister.
- To jest zadanie, którego dotychczas nikt się nie chciał podjąć. W czasie okupacji sowieckiej - to oczywiste - ale także później, po 1989 roku żaden z rządów nie chciał spojrzeć tak na swoje zobowiązania, choć one są zapisane w konstytucji - dodał.
- Maksymalnym poziomem aspiracji było, aby znaleźć się w sojuszu, który nam zapewni bezpieczeństwo. Sojusznicze gwarancje i wsparcie są oczywiście bardzo ważne, ale niewystarczające. Krokiem kluczowym jest uzyskanie zdolności odstraszających - dodał.
Jak powiedział szef MON, analizy przeprowadzone zarówno w drodze gier wojennych, jak i szczegółowego przeglądu naszego potencjału i potencjału naszych wrogów, dały wyliczenie, które znalazło wyraz w programie wzrostu wydatków na siły zbrojne do poziomu 2,5 proc. PKB. - To da nam możliwość takiej modernizacji polskiej armii, by nabyła ona zdolności skutecznego odparcia przeciwnika, głównie chodzi o siłę ognia zarówno lufową, jak i rakietową - dodał.
Przypomniał, że zostało to ujęte w zakończonym w maju Strategicznym Przeglądzie Obronnym, który zawiera analizy, wyliczenia i zadania dla poszczególnych jednostek wojskowych i dla uzbrojenia.
Minister podkreślił, że w wydatkach obronnych znaczny udział mają nakłady na modernizację techniczną. Przypomniał, że w dokumentach NATO mówi się o 2 proc. PKB przeznaczanych na obronność, z czego co najmniej 20 proc. na modernizację techniczną. - Polska już po raz kolejny osiąga wyższy, 25-procentowy poziom wydatków na modernizację, co więcej chodzi nie tylko o wydatki deklarowane, ale i zrealizowane. W roku 2016 - po raz pierwszy - wypełniliśmy ten wymóg całkowicie - powiedział.
Zarzucił poprzedniemu rządowi, że niewydolność administracji MON była tak wielka, że chociaż można było wydawać więcej pieniędzy, MON nie było w stanie ich zagospodarować.
- Rząd Beaty Szydło pod tym względem dotrzymuje swoich zobowiązań, pokazuje efektywność wydatkowania pieniędzy na - co podkreślam - założone programy, nie na potrzeby innych ministerstw, co usiłuje się nam sugerować - powiedział Antoni Macierewicz.
Nawiązując do targów Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach minister podkreślił, że poza propozycjami PGZ i prywatnych polskich firm zbrojeniowych, w Kielcach prezentuje się coraz więcej wystawców z całego świata, a MSPO stały się trzecimi co do wielkości targami zbrojeniowymi w Europie.
- To nie tylko moje wrażenie, ale i moich rozmówców, którzy podkreślali niezwykły rozmach i nowoczesność sprzętu - zaznaczył szef MON.
Na kieleckich targach zbrojeniowych MON podpisało kontrakty warte 700 mln zł. Czytaj: MON zamówiło w Kielcach sprzęt już za 700 mln zł
- Nasze kontrakty dotyczyły przede wszystkim zakupu karabinu Grot, zarówno dla wojsk operacyjnych, jak i obrony terytorialnej - 53 tys. sztuk, z czego tysiąca jeszcze w tym roku - najnowocześniejszego sprzętu w tej klasie. Trzeba podkreślić, że to pierwszy od 70 lat karabin, który w całości - od projektu do wykonania - został wyprodukowany w Polsce, a wbrew doniesieniom niektórych mediów, został też sprawdzony i przetestowany oraz zatwierdzony do użytku - powiedział Macierewicz.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Antoni Macierewicz, MON: wskaźnik 2,5 proc. PKB na obronność wynikiem analiz