Spółka wypracowała w ubiegłym roku 38,4 mln zł zysku netto, przy 190 mln zł sprzedaży.
Co pozwoliło osiągnąć wyższą rentowność? – Odnotowaliśmy większe od oczekiwanych dodatnie różnice kursowe oraz zapłaciliśmy mniejszy podatek dochodowy – mówi Konrad Hernik, prezes spółki. Szef producenta baterii łazienkowych z optymizmem patrzy na bieżący rok. Nie boi się załamania sprzedaży.
– Odczuwamy lekki spadek przychodów, ale nie odbiega on od naszych wewnętrznych założeń. Dodatkowo coraz lepiej sprzedają się nasze nowe produkty, np. zawory – dodaje Hernik. Konkurentami Armatury są głównie importerzy. Ale ostatnie osłabienie złotego względem euro obniża atrakcyjność ich oferty - czytamy w "Parkiecie".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Armatura Kraków przekroczyła prognozy