Ministerstwo Skarbu Państwa przygotowało wstępny raport otwarcia w sprawie sytuacji w stoczniach - poinformował minister skarbu Aleksander Grad.
Minister podkreśla, że lata 2006 i 2007 zostały w procesie prywatyzacji zmarnowane. W tym czasie niewiele się działo, brakowało decyzji. Resort skarbu musi "w krótkim czasie nadrobić te
opóźnienia".
Raport zawiera również informację o tym, jakie działania wobec stoczni MSP podjęło w ciągu ostatnich dwóch tygodni.
Agencja Rozwoju Przemysłu (ARP) udzieliła Stoczni Gdynia 40 mln zł pożyczki, wypłacanej w dwóch ratach, po 20 mln zł, "pod specjalnym nadzorem, ze specjalnego subkonta" - powiedział minister. Pieniądze te mają służyć przeprowadzeniu procesu prywatyzacji Stoczni Gdynia "w spokoju". O tej pomocy publicznej została poinformowana Komisja Europejska.
10 grudnia mają być złożone oferty inwestorów, zainteresowanych kupnem Stoczni Gdynia. Grad: - Trudno sobie wyobrazić, aby rozstrzygać i analizować oferty, kiedy stoczniowcy są bez wypłat na święta.
49 mln zł pożyczki z ARP otrzyma też Stocznia Szczecińska Nowa - powiedział minister.
Grad dodał, że "wiele spraw zostało zamiecionych pod dywan", stocznia nie ma finansowania z banków, a większość kontraktów jest nierentowna. Minister poinformował, że średnio na każdym statku, stocznia ma 15 mln USD deficytu. Minister poinformował, że uzgodnił w wicepremierem Waldemarem Pawlakiem, iż koordynacja decyzji, dotyczących przyszłości stoczni będzie miała miejsce w resorcie skarbu.
W najbliższych dniach, do KE ma zostać przesłana informacja o korekcie działań prywatyzacyjnych wobec sektora stoczniowego. - Zapewniliśmy KE, że informacje będą do niej docierały nie poprzez media, że będzie jeden koordynator tego procesu - powiedział Grad.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Będzie raport otwarcia w sprawie stoczni