Bez pomocy dla stoczni

Bez pomocy dla stoczni
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Zakładom w Gdyni i Szczecinie grozi upadłość. Minister Grad nie zdołał przekonać unijnych urzędników. - Zabrakło im dobrej woli - skarży się. Pracę może stracić kilka tysięcy osób

O restrukturyzacji polskich stoczni minister skarbu Aleksander Grad rozmawiał wczoraj z komisarz UE ds. konkurencji Neelie Kroes. Bez powodzenia - czytamy w "Rzeczpospolitej".

- Komisarz zaproponuje Komisji Europejskiej podjęcie negatywnej decyzji w sprawie dwóch polskich stoczni - uważa Asger Petersen z kancelarii Cleary Gottlieb Steen & Hamilton, były wysoki urzędnik KE, obecnie doradca polskiego rządu w sprawie planów dla stoczni: Szczecińskiej i Gdynia. Petersen był na spotkaniu Kroes z Gradem.

Polski minister nie krył rozczarowania. - Przy odrobinie dobrej woli ze strony pani komisarz mogłaby być decyzja pozytywna. Ale ja tej dobrej woli nie widzę - stwierdził.

Grad zarzucał urzędnikom brak obiektywizmu. - Nie wiem, czy nie powinna tych planów przeanalizować inna grupa - spekulował. Wystąpił do Komisji o przedstawienie wątpliwości na piśmie, bo - jak twierdzi - rozmowa z komisarz Kroes miała charakter ogólny.

Dariusz Adamski, szef „Solidarności” Stoczni Gdynia, jest załamany. - Teraz to już mogę tylko podziękować kolejnym rządom: od SLD, który renacjonalizował stocznie, przez PiS, który był impotentem decyzyjnym, po rząd PO - powiedział "Rzeczpospolitej".

Jednak według Grada polski rząd i inwestorzy zrobili, co mogli. Komisji nie podoba się, że Polska zapowiedziała dodatkową pomoc państwa dla ratowanych stoczni. To właśnie dlatego nie mógł być spełniony warunek, który mówi o 50-procentowym udziale własnym inwestora. Dobra wola komisarz Kroes, o którą apelował Grad, miałaby polegać na zastosowaniu przepisów, które umożliwiają w wyjątkowych przypadkach odejście od tego warunku.

– Obowiązkiem rządu było przygotowanie takiego programu, który Komisja przyjmie – mówi "Rzeczpospolitej" Roman Gałęzowski, szef „S” Stoczni Gdańsk. I dodaje: – To był zły plan. Pieniądze podatnika zostałyby wydane, przemysł okrętowy nadal nie byłby rentowny.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Bez pomocy dla stoczni

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!