Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Nadprodukcja i spowolnienie ekonomiczne, to główne powody problemów europejskiej branży stalowej - wynika z ankiety przeprowadzonej przez firmę Platts wśród 150 firm. Segmentami, z którymi respondenci wiążą największe nadzieje na poprawę sytuacji są branże naftowa i gazowa.
- Ekonomia regionu odbudowuje się po kryzysie finansowym roku 2008 znacznie wolniej niż gospodarki innych regionów, np. Stanów Zjednoczonych, które zostały wówczas uderzone równie mocno. Po pięciu latach Europa nadal zmaga się z kryzysem, co wstrzymuje zapotrzebowanie na stal - mówi Paul Millband, senior metals editor w firmie Platts.
W ankiecie pojawiły się także pytania o perspektywy poprawy sytuacji i branże, w jakich mogłaby nastąpić. Według ankietowanych sektorami, w których wzrost zapotrzebowania na stal może być największy są branże naftowa i gazowa, podczas gdy budownictwo i produkcja opakowań okazały się branżami, w których wzrost taki jest najmniej spodziewany.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Branża stalowa liczy na segment naftowy i gazowy