Rynek stali mocno się zmienił w ciągu minionego roku. Liczne cła antydumpingowe zmniejszyły międzynarodowy przepływ stali. Ceny zmieniły kierunek - z ostrego zjazdu do dna, na szybką wspinaczkę. Niektóre już sięgają szczytów.
MEPS zakłada, że światowi gracze odrobili lekcję i zrozumieli skutki pompowania zdolności produkcyjnych znacznie powyżej zapotrzebowania własnych rynków. Nie ma wątpliwości, że władze krajów, których przemysł cierpi z powodu nadmiernego importu nie wahają się sięgać po instrumenty ochrony rynku.
Bardzo ważne jest także dążenie władz Chin do zamykania najmniej efektywnych i w największym stopniu zatruwających środowisko, przestarzałych zakładów. Wiele z nich zostało już przeznaczonych do permanentnego zamknięcia. Z drugiej strony, także pozostałe zakłady będą musiały zacząć więcej inwestować w instalacje ochrony środowiska.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ceny stali zbliżają się do szczytu cyklu?