Światowy kryzys finansowy mocno dotknął ukraińską gospodarkę, w tym sektor metalurgiczny. Prognozy odzwierciedlające sytuację na rynku są coraz gorsze – mówi wnp.pl Serhij Hajda, analityk Dragon Capital, zajmujący się sektorem górniczo-hutniczym.
- Szacujemy, że do końca tego roku produkcja stali wyniesie około 36,5 mln ton, będzie to spadek o blisko 15 proc. w porównaniu do 2007 roku. Nie spodziewamy się także wzrostu produkcji w 2009 roku – tłumaczy Serhij Hajda.
Przedstawiciel kijowskiego Dragon Capital podkreśla także, że wszystkie przedsiębiorstwa stalowe odczuły skutki załamania światowych rynków finansowych.
- Można stwierdzić jednoznacznie, że spadek produkcji odnotowały wszystkie ukraińskie zakłady hutnicze.