Zakłady energochłonne, jak Huta Cynku Miasteczko Śląskie, w której pracuje 3,5 tys. osób, obawiają się konsekwencji Pakietu Klimatycznego, w tym dalszych wzrostów cen prądu.
- Produkujemy ok. 150 tys. ton cynku rocznie - mówi prezes zarządu Huty Cynku Miasteczko Śląskie Mirosław Indyka. - Zatrudniamy ok. 3,5 tys. ludzi łącznie z podmiotami zależnymi. Jako producenci cynku odnosimy się bezpośrednio do cen na giełdzie londyńskiej. Istotne dla nas są też ceny energii elektrycznej. Trzeba tu pamiętać, że ceny energii elektrycznej w latach 2000-2010 wzrosły w Polsce o 80 proc. Przy czym przykładowo w Niemczech firmy energochłonne płacą za energię elektryczną 2,5-krotnie mniej niż mali odbiorcy.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Huta Cynku: obawy przed drogim prądem i pakietem