Przed spółką nowy etap rozwoju. Chce wyjść z produkcją poza Polskę, do strefy dolarowej. Ale nie sama - poszuka partnerów. Prasowe doniesienia mówią o inwestycjach na Dalekim Wschodzie, lub w Ameryce Północnej. Być może z Famurem i Kopeksem,
Powodem są rosnące w Polsce koszty energii, mocny złoty i wielka presja na wzrost wynagrodzeń.
Tymczasem według informacji "Parkietu", wejście Impexmetalu do strefy dolarowej, oznaczać będzie podbój rynków Ameryki Południowej. Jako partnerów firmy, dziennik wymienia Kopex i Famur.
Giełdowe grupy zamierzają w Ameryce Południowej wykorzystać swoisty "efekt stali", załatwiając wspólne interesy. Kopex i Famur są zainteresowane sprzedażą maszyn górniczych, Impexmetal mógłby zaś sprowadzać m.in. boksyty, minerały wykorzystywane do produkcji aluminium. Jak pisze "Parkiet" przedsiębiorcy liczą również na wsparcie polskiego rządu.
Szczegóły władze Impexmetalu chcą przekazać rynkowi w marcu. Na razie ujawniają tylko, że realizacja takiego projektu jest kwestią kilku lat. Grupę interesują zarówno przedsięwzięcia związane z branżą aluminium, jak i miedziową. Impexmetal zapewnia jednak, że na pewno nie będzie przenosił produkcji z Polski. Nowa strategia wiąże się jednak z koniecznością głębokiej przebudowy grupy - wyjaśnia dziennik.
- Żeby Impexmetal poradził sobie finansowo z tak potężnym projektem, musi stać się centrum zysków. Temu służy planowana fuzja z hutą Aluminium Konin-Impexmetal. Po to też radykalnie restrukturyzujemy Hutmen - dodaje w "PB" Arkadiusz Krężel.
Same zmiany w grupie jednak nie wystarczą do sfinansowania tych planów. - Konieczna będzie współpraca z innym polskimi grupami kapitałowymi, znajdującymi się w prywatnych rękach. Na razie jednak za wcześnie na jakiekolwiek szczegóły - twierdzi Arkadiusz Krężel.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Impexmetal celuje w Daleki Wschód, czy Amerykę Płd.?