Koncern ISD zamierza zainwestować w Stocznię Gdańsk SA około 700 mln zł w ciągu najbliższych 3 lat. Udoskonalony ma zostać cykl produkcyjny, a stocznia oprócz statków, produkować ma także m.in. konstrukcje stalowe do budowy mostów.
Jak zaznaczył prezes ISD Polska Konstanty Litwinow, w gdańskiej stoczni ma być budowanych 10-12 statków rocznie. Z tego 8 statków będą to jednostki do obsługi platform wiertniczych, na które - wg analiz firmy - utrzyma się popyt, a stoczniom europejskim nie grozi na tym polu konkurencja z Dalekiego Wschodu.
Gdański zakład ma produkować też wieże do elektrowni wiatrowych i konstrukcje stalowe używane np. przy produkcji mostów.
Litwinow zapowiedział, że w ciągu najbliższych 3 lat kosztem 550 mln zł powstanie "stocznia kompaktowa" z dokiem pływającym.
- To będzie jedna linia - od magazynu do wodowania. Nie będzie takich zaskakujących, jak dzisiaj, zmian kierunków przewozu: że najpierw robimy sekcję, wieziemy ją na pochylnię, a potem wracamy po wyposażenie - powiedział Litwinow, dodając, że na realizację tego projektu właściciel wyznaczył sobie okres 3 lat, a pracownicy będą mogli skorzystać ze szkoleń wdrażających do nowego systemu pracy.
- 550 milionów złotych (...) nie wyczerpuje całości inwestycji, które wyniosą nie mniej niż 700 milionów złotych - zapewnił szef ISD Polska.
Litwinow, odnosząc się żądań Komisji Europejskiej dotyczących redukcji mocy produkcyjnych zakładu bądź zwrotu 750 mln zł pomocy publicznej, powiedział, że ISD Polska wspólnie z polskim rządem chcą rozmawiać z Komisją o tej sprawie.
- Jesteśmy przed rozmowami z Komisją i mamy nadzieję, że razem z przedstawicielami rządu osiągniemy porozumienie. Nie jesteśmy nastawieni na wojnę, jesteśmy nastawieni na wspólne szukanie satysfakcjonującego rozwiązania. Nie wierzymy w to, że Komisja chce "zaorać stocznię" - powiedział Litwinow.
KE w lipcu '07 zażądała zamknięcia dwóch z trzech pochylni. Jeśli to nie nastąpi, gdański zakład będzie musiał zwrócić pomoc publiczną, jaką dostał od polskiego rządu po 1 maja 2004 r.
W październiku Litwinow deklarował, że jeśli rozmowy z KE się nie powiodą, to ISD Polska jest gotowa oddać pomoc publiczną w kwocie 50 mln zł.
Ukraiński inwestor jest właścicielem 75% akcji stoczni; pakiet ten został wyceniony na 400 mln zł.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: ISD Polska przedstawił plany inwestycyjne dla Stoczni Gdańsk