Spółka wejdzie na giełdę i zbuduje zakład, aby dwa-trzy razy zwiększyć moce. Najwyższy czas, bo w branży hossa hula w najlepsze.
- Planujemy emisję, ponieważ rozpoczęliśmy budowę nowego zakładu - centrum antykorozyjnej izolacji rur - mówi Władysław Mrzygłód, prezes Izostalu.
Dzięki nowej inwestycji spółka zwiększy o 200-300 proc. moce produkcyjne. Obecnie sięgają 250-300 tys. mkw. zewnętrznych izolacji rur, używanych do transportu ropy i gazu. Do rozwoju produkcji Izostal motywują zapowiadane inwestycje firm paliwowo-energetycznych w sieć dostaw ropy i gazu. Na przykład Gaz System, operator systemu przesyłowego, informował niedawno o planach inwestycyjnych na poziomie 5 mld zł - czytamy w "PB".
- Nie będziemy jednak ograniczać się tylko do rynku polskiego. Sieć zmodernizują również inne kraje naszego regionu - Słowacja, Węgry, Rumunia i Bułgaria. To dla nas także przyszłe rynki zbytu - wylicza Jerzy Bernhard, prezes Stalprofilu.
- W tym roku nasz eksport sięgnie 15 proc. produkcji, ale 10 lat temu był na poziomie 50 proc. Znów stopniowo będziemy go zwiększać. Wysyłamy właśnie próbną dostawę rur do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, które kiedyś były naszym partnerem handlowym - dodaje Władysław Mrzygłód.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Izostal wykona 300 proc. normy