Kanadyjska firma Miedzi Copper operująca w okolicach Nowej Soli, planuje wybudować w Polsce kopalnie miedzi. W ciągu 10 lat chce zainwestować w ten projekt około 15 mld zł - poinformował PAP prezes firmy Lyle Braaten.
- W sumie na realizację pierwszego etapu badań zarezerwowaliśmy 360 mln zł - zaznaczył.
Zobacz także rozmowę wideo wnp.pl z Lyle'm Braatenem
W połowie ubiegłego roku Ministerstwo Środowiska cofnęło swoją wcześniejszą decyzję o przyznaniu firmie dwóch koncesji na poszukiwania złóż miedzi w województwie lubuskim. Miedzi Copper zaskarżyła jednak to rozstrzygnięcie do Sądu Administracyjnego. Pierwsze posiedzenie w tej sprawie miało się odbyć 10 kwietnia br., ale ze względów proceduralnych zostało odroczone.
Braaten podkreślił, że jego firma ma bardziej ambitne plany związane z naszym krajem. - Realizowany przez nas program inwestycyjny zakłada wybudowanie niedaleko Nowej Soli kopalni miedzi. To bardzo ambitny plan, który będzie miał pozytywny wpływ na całą polską gospodarkę i wygeneruje tysiące nowych miejsc pracy - podkreślił.
- Planujemy w ciągu 10 lat wydać na ten projekt do 15 mld zł - zapowiedział.
Braaten wskazał, że realizacja planów Miedzi Copper oznaczać będzie, iż w samej kopalni pracę znajdzie nawet 8 tys. osób, a kolejne kilkadziesiąt tysięcy powstanie w jej otoczeniu.
- To bardzo długookresowy projekt - planujemy, że wydobycie rozpocznie się za ok. 10 lat. Jednak aby było to możliwe, musimy się teraz skupić na dalszych poszukiwaniach, oszacowaniu wielkości złóż, a następnie budowie szybów. To zabiera sporo czasu i dużo kosztuje - mówił.
Dodał, że jego firma nie zebrała jeszcze wystarczającej ilości danych, do dokładnego określenia wielkości pokładów miedzi znajdujących się na terenach, gdzie operuje. - Nim podamy konkretne liczby, musimy dokonać jeszcze więcej badań. Myślę, że pod koniec przyszłego roku będziemy znali wielkość pokładów miedzi w okolicy Nowej Soli. Jeśli potwierdzą one nasze założenia będzie można przystąpić do realizacji zasadniczej części inwestycji, czyli budowy kompleksu wydobywczego - wskazał.
Braaten zaznaczył, że pewnym problemem dla rentowności planowanej inwestycji jest wprowadzony przez polski rząd podatek od kopalin. - Kiedy pierwszy raz pojawiliśmy się w Polsce podatku od kopalin nie było. Co prawda spodziewaliśmy się, że jakiś nowy podatek związany z wydobyciem może zostać wprowadzony, podobnie jak ma to miejsce w innych krajach, ale nie spodziewaliśmy się, że będzie on tak skonstruowany, iż zablokuje nowe inwestycje - ocenił.
- Wierzymy jednak, że do czasu, kiedy nasz projekt zacznie już realnie działać władze w Polsce dokonają zmian w konstrukcji podatku, tak aby umożliwić uruchomienie nowych inwestycji w sektorze wydobycia miedzi i srebra - dodał.
Rzeczniczka ministerstwa środowiska Katarzyna Pliszczyńska poinformowała PAP, że WSA odroczył wyznaczoną na 10 kwietnia rozprawę "z uwagi na złożenie przez dwóch sędziów ze składu orzekającego wniosków o wyłączenie od rozpoznawania wymienionych spraw". - Aktualnie oczekujemy na wyznaczenie kolejnych terminów rozprawy - dodała.
Pliszczyńska przypomniała, że w okresie od 10 stycznia do 31 października 2012 r. "konkurujące ze sobą spółki KGHM Polska Miedź i Leszno Copper (spółka zależna Miedzi Copper - PAP) złożyły wnioski o udzielenie koncesji na poszukiwanie i rozpoznawanie złóż rud miedzi w obszarach w części się pokrywających".
- W wyniku rozpatrzenia wniosków Minister Środowiska 28 stycznia 2014 r. udzielił na rzecz Leszno Copper koncesji w obszarach "Kotla" i "Bytom Odrzański", a na rzecz KGHM - w części obszaru "Kulów-Luboszyce". Spółki otrzymały koncesje w tych obszarach ze względu na to, że zaprojektowały większy zakres prac terenowych - poinformowała.
Spółka Leszno Copper nie otrzymała jednak koncesji na obszar "Niechlów". Z kolei KGHM wnioskował o koncesję na cały obszar "Kulów-Luboszyce", a także "Bytom Odrzański".
Pliszczyńska wskazała, że pod koniec lipca ub.r. w wyniku złożenia przez obie spółki wniosków o ponowne rozpatrzenie spraw szef resortu środowiska "działając jako organ II instancji wydał 5 decyzji uchylających wszystkie poprzednie decyzje i przekazujących sprawy do ponownego rozpatrzenia organowi I instancji".
- Przyczyną uchylenia decyzji był brak przedstawienia wnioskodawcom przez organ I instancji kryteriów porównawczych przed wydaniem rozstrzygnięcia - wskazano w komentarzu.
Miedzi Copper to powołana i zarządzana przez kanadyjską grupę kapitałową Lumina Capital firma, której celem jest eksploracja i eksploatacja prognostycznych zasobów miedzi w Polsce.
Lumina Capital specjalizuje się w inwestowaniu w sektor eksploracji surowców mineralnych. Od 2003 r. Lumina Capital założyła pięć znaczących przedsiębiorstw w sektorze wydobycia miedzi na świecie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kanadyjska firma chce zainwestować w Polsce nawet 15 mld zł