W Impexmetalu szykują się radykalne zmiany właścicielskie. Jak dowiedział się "Parkiet", największy prywatny inwestor na giełdzie poważnie rozważa sprzedaż akcji spółki. W grę wchodzi transakcja o wartości przeszło dwóch miliardów złotych.
Razem z giełdowym Boryszewem (ma 64,4 proc. jego akcji) kontroluje 64,8 proc. metalurgicznego koncernu.
Roman Karkosik odmawia podania jakichkolwiek szczegółów dotyczących negocjacji. Zasłania się tajemnicą handlową. Z ustaleń "Parkietu" wynika, że rozmowy są już zaawansowane i że uczestniczy w nich podmiot zagraniczny.
- Trudno mówić o inwestorze branżowym dla Impexmetalu. Grupa prowadzi działalność w kilku sektorach - przypomniał Karkosik.
Inwestor nie przesądza, czy nadszedł już odpowiedni moment na sprzedaż spółki. - Boryszew kupił akcje Impexmetalu za 300 mln zł, teraz pakiet jest wart siedem razy więcej. Z drugiej strony, w Impexmetalu jest jeszcze wiele do zrobienia i jego wartość da się znacząco zwiększyć - wylicza na łamach dziennika Karkosik.
Transakcja, o ile do niej dojdzie, będzie gigantyczna. Według wyceny giełdowej 64,8 proc. akcji Impexmetalu ma wartość 2,2 mld zł. Gdyby sprzedaż akcji odbyła się po aktualnym kursie, zysk sięgnąłby 1,9 mld zł.
Zobacz także: Zmiany kadrowe w Impexmetalu i Boryszewie
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Karkosik rozważa sprzedaż Impexmetalu