- Sytuacja w hutnictwie poprawi się nie wcześniej niż w 2010 roku, kiedy prognozowany jest wzrost produkcji stali, zarówno w Polsce jak i na świecie - mówi dla portalu wnp.pl Sławomir Niewiadomski, prezes zarządu spółki KEM.
- Branża stalowa przeżywa kryzys. Główni odbiorcy wyrobów stalowych znacząco ograniczyli zamówienia. W zakresie produkcji konstrukcji stalowych jest trochę lepiej, podobnie jak lepiej jest w przypadku produkcji zbrojeń budowlanych, chociaż ceny są na granicach opłacalności.
Sądzę, że sytuacja w hutnictwie poprawi się nie wcześniej niż w 2010 roku, kiedy prognozowany jest wzrost produkcji stali, zarówno w Polsce jak i na świecie.
KEM wygrał przetarg na dwuletnią dzierżawę Cementowni Nowa Huta z prawem jej pierwokupu. Uczestnicząca w przetargu spółka Lafarge Cement SA, wystąpiła o unieważnienie umowy dzierżawy.
- Na razie nie ma decyzji w tej sprawie, cały czas prowadzone są rozmowy. Dopełniliśmy wszystkich warunków umowy. I czekamy na decyzję sądu.
Na jakich działaniach koncentruje się obecnie spółka?
- Rozwijamy spółki, których działalność jest związana z budownictwem infrastrukturalnym i segmentem rynku konstrukcji stalowych. Zamierzamy rozwinąć produkcję zbrojeń budowlanych m.in. poprzez uruchomienie nowej zbrojarni.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: KEM stawia na budownictwo infrastrukturalne