Grupa Kęty cały czas prowadzi rozmowy dotyczące przejęcia zagranicznych podmiotów z branży, jednak na zakończenie rozmów sukcesem nie ma co liczyć do końca tego roku - poinformował w czwartek dziennikarzy Adam Piela, wiceprezes spółki.
"Interesują nas podmioty z Niemiec, Francji, czy Beneluksu o rocznych obrotach w wysokości przynajmniej 10 mln euro" - dodał.
Prezes zaznaczył jednak, że obecny etap rozmów wskazuje, że nawet gdyby zakończyły się one sukcesem, to do finalizacji przejęcie na pewno nie dojdzie w tym roku.
Wiceprezes podtrzymał też prognozy Grupy Kęty na 2010 rok opublikowane w lutym zakładające, że jej skonsolidowany zysk netto w 2010 r. wzrośnie o 15 proc., do 81,5 mln zł, EBIT spadnie o 5 proc., do 117,6 mln zł, a przychody wzrosną o 6 proc., do 1,18 mld zł.
"Patrzymy optymistycznie na trzeci kwartał, sytuacja rozwija się zgodnie ze scenariuszem jaki mieliśmy przy opracowywaniu prognozy" - powiedział.
Dodał, że od września Grupa Kęty zamierza wprowadzić podwyżki swoich produktów rzędu 4-5 proc.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kęty cały czas prowadzą rozmowy o akwizycji firm zagranicznych