Czwartego stycznia w Koksowni Przyjaźń dokonano uroczystego rozpalenia baterii koksowniczej numer jeden.
Faza ta potrwa około dwóch miesięcy. Następnie zostanie włączona docelowa instalacja gazowa opalania baterii koksowniczej, by po miesiącu uzyskać temperatury robocze pracy baterii umożliwiające koksowanie węgla.
Zanim bateria koksownicza nr 1 uzyska swoją nominalną zdolność produkcyjną (wynosi ona 714 tys. ton koksu suchego na rok), to od dnia pierwszego obsadzenia komór koksowniczych węglem upłynie sześć miesięcy. Po tym czasie zakładany poziom produkcji zostanie osiągnięty.
Wartość poniesionych nakładów inwestycyjnych na modernizację to kwota 105 mln złotych netto, do tego dochodzi kwota ok. 165 mln złotych netto na modernizację, budowę i montaż obiektów powiązanych technologicznie i techniczne, w tym najważniejszych takich jak: maszyny piecowe, wieża węglowa, instalacja odpylania, komin, obiekty gospodarki elektrycznej oraz instalacje sterowania i automatyki.
- W latach 2011-2013 będziemy produkować rocznie ok. 3,2 mln ton koksu - mówi dla portalu wnp.pl Edward Szlęk, prezes zarządu Koksowni Przyjaźń.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Koksownia Przyjaźń: uroczyste rozpalenie baterii numer 1