Zamysł podniesienia nakładów na polskie Siły Zbrojne do poziomu 2 proc. PKB będzie wykonany - zapewnił prezydent Bronisław Komorowski, witając ostatnią zmianę Polskiego Kontyngentu Wojskowego, która w poniedziałek wróciła z Afganistanu.
"Mam nadzieję, że wszystkie siły polityczne reprezentowane w parlamencie tę decyzję uszanują i poprą. Tu w Świętoszowie można zrobić prostą analogię - trzeba być jak jedna pięść, jak jedna pancerna pięść, żołnierze tutaj to doskonale zrozumieją. Trzeba być jak jedna silna, zwarta, pancerna, polska pięść także w kwestii poziomu finansowania polskiego systemu obronnego. Damy tego dowody na poziomie współpracy prezydenta i rządu, i jestem przekonany, że na poziomie współpracy całości parlamentu, z koalicją i opozycją, tak jak to udało się zrobić w 2001 roku. Wtedy się udało, musi się to udać raz jeszcze" - powiedział Komorowski.
Jak zaznaczył, musi to być polska zdecydowana odpowiedź na fakt, "że wielki sąsiad Paktu Północnoatlantyckiego i Polski na wschodzie w ciągu czterech lat podniósł poziom finansowania własnych sił zbrojnych o 100 proc.".
Komorowski dodał, że potwierdzenie przez prezydenta Obamę gwarancji bezpieczeństwa dla Polski i innych krajów wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego jest bardzo ważne. "To ważne słowa, to bardzo ważne słowa i ważne deklaracje. One muszą zostać przekute w odpowiednie decyzje Sojuszu Północnoatlantyckiego na zbliżającym się jesiennym szczycie NATO. One muszą być potwierdzone także poprzez decyzje nasze, polskie" - powiedział.
Komorowski podkreślił, że doświadczenie żołnierzy polskich z XIV zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie jest bezcenne, "bo to jest doświadczenie z prawdziwej wojny, z prawdziwego trudnego żołnierskiego sprawdzianu".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Komorowski: nakłady na Siły Zbrojne będą podniesione