- Właściciele hut rozważają zwiększenie produkcji i planują nowe inwestycje. Plany te mogą jednak zostać poważnie zweryfikowane w związku z mniejszymi limitami CO2 dla hutnictwa - przyznaje Wojciech Szulc, kierownik Zakładu Analiz Techniczno-Ekonomicznych Instytutu Metalurgii Żelaza.
- Nienajgorsze. Według prognoz ekspertów koniunktura na stal trwać będzie do 2020 roku. Szacuje się, że produkcja stali w 2020 roku wyniesie około 2 mld ton. Jednocześnie zakłada się, że Chiny nieco "wyhamują" z produkcją i tamtejszy rynek ustabilizuje się, co oczywiście daje pole do popisu na rynku stali innym graczom.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Korzystne perspektywy i zagrożenia dla hut