Hutnicy uważają, że ostatnia propozycja dotycząca wysokości limitów CO2 dla branży jest bardziej rygorystyczna niż poprzednia. Sektorowi stalowemu proponuje się zaledwie 11,007 mln ton uprawnień.
- Pierwszą propozycję uznałbym za prorozwojową dla branży - ocenia Romuald Talarek, prezes Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej.- Druga w miarę zabezpieczała potrzeby sektora. Jednak trzecia nie zabezpieczy nawet bieżących potrzeb branży.
Jak podkreśla R. Talarek Hutnicza Izba Przemysłowo-Handlowa działająca w imieniu branży stalowej czeka na oficjalne rozporządzenie w kwestii limitów i wtedy podejmie stosowną decyzję.
- Stal będzie potrzebna dla wielu inwestycji infrastrukturalnych jakie mają być zrealizowane w naszym kraju - dodaje R.Talarek. - Obawiam się, że w sytuacji mniejszych limitów nie będzie takiej możliwości. Limity będą mieć bowiem znaczący wpływ nie tylko na ograniczenie inwestycji ale też i bieżącej produkcji.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Limity CO2 dla hutnictwa będą jeszcze mniejsze?