Według brytyjskiej firmy MEPS International lipiec był na wielu europejskich rynkach momentem zwrotnym, ale wzrost cen i wolumenów transakcji jest wciąż niewielki i rynek czeka na rozwój sytuacji. Możliwe, że część zakupów nie wynika z realnego wzrostu zapotrzebowania, ale chęci ucieczki przed spodziewaną podwyżką cen.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: MEPS: rośnie popyt, czy tylko liczba spekulacyjnych zakupów?