Jeśli nie będzie pozytywnych rezultatów rozmów z rządem, 28 maja w zakładach przemysłu zbrojeniowego odbędzie się strajk ostrzegawczy - poinformował we wtorek PAP przewodniczący Sekcji Krajowej Przemysłu Zbrojeniowego NSZZ "Solidarność" Stanisław Głowacki.
"Gdyby doszło do strajku, podczas dwugodzinnej przerwy w pracy wśród pracowników zakładów będzie prowadzona akcja informacyjna o przyczynach protestu i o stanie rozmów ze stroną rządową" - mówił Głowacki. Przed strajkiem ostrzegawczym w zakładach mają być także prowadzone pikiety i masówki dla załóg przedsiębiorstw.
Głowacki powiedział, że w kwietniowym referendum strajkowym przeprowadzonym w zakładach przemysłu zbrojeniowego i lotniczego przy średnio 80-procentowej frekwencji ok. 92,5 proc. pracowników opowiedziało się za przeprowadzeniem strajku w obronie miejsc pracy.
Przewodniczący "Solidarności" w zbrojeniówce podkreślił, że związkowcy chcą uniknąć akcji protestacyjnej, która nie jest niczym dobrym dla zakładów, w których pracują. Mają nadzieję, że po kolejnej turze rozmów z rządem - planowanej od 11 do 16 maja ľ nie będzie konieczności organizowania strajku ostrzegawczego.
Związkowcy czekają na reakcję rządu w sprawie zaproponowanych przez nich rozwiązań pomocowych, o których na razie Głowacki nie chciał mówić.
W tegorocznym budżecie Ministerstwa Obrony Narodowej, w związku z kryzysem gospodarczym, planowane cięcia mają wynieść niespełna 2 mld zł. Budżet planowany był na poziomie blisko 25 mld zł; z tego na wydatki osobowe - 7,2 mld zł; emerytury i renty - 5,1 mld zł; centralne plany rzeczowe - 7,2 mld zł; pozostałe wydatki bieżące - 4,8 mld zł.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Możliwy strajk ostrzegawczy w zakładach zbrojeniowych