- Nie ma problemu, gdy konkurencja oparta jest na zdrowych zasadach - mówi dla portalu wnp. pl Andrzej Ciepiela, dyrektor Polskiej Unii Dystrybutorów Stali. - Gorzej, gdy mamy do czynienia ze sprzedażą produktów po cenach dumpingowych.
- Sytuacja jest skomplikowana. Na światowym rynku stali mamy do czynienia z drastycznym ograniczeniem mocy produkcyjnych. Huty, które do tej pory nie miały problemów ze zbytem muszą walczyć o rynek i klienta. I nie ma problemu, gdy konkurencja oparta jest na zdrowych zasadach. Gorzej, gdy mamy do czynienia ze sprzedażą produktów po cenach dumpingowych. A niestety, takie zagrożenie istnieje ze strony rosyjskich producentów. Z drugiej strony wiadomo, że postępowanie antydumpingowe jest długotrwale i skomplikowane. Musimy mieć zatem świadomość, że nie unikniemy napływu taniej stali ze Wschodu.