Nieczyste zagrania w kampanii do rady KGHM

Nieczyste zagrania w kampanii do rady KGHM
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Za niespełna dwa tygodnie załoga KGHM wybierze swoich przedstawicieli do dziewięcioosobowej rady nadzorczej spółki. Będą praktycznie nieusuwalni aż do wiosny 2011 roku, kiedy zakończy się ich kadencja.

Jako reprezentanci osiemnastotysięcznej rzeszy pracowników Polskiej Miedzi zyskają wpływ na najważniejsze decyzje w firmie. Wcześniej jednak muszą przebrnąć przez brutalną kampanię wyborczą, w której nieczyste zagrania i obrzucanie się błotem to standard - pisze "Gazeta Wrocławska".

Na dwa tygodnie przed rozstrzygnięciem Związek Zawodowy Pracowników Przemysłu Miedziowego, który do wyborów wystawia trzech kandydatów - Andrzeja Cieślaka, Leszka Hajdackiego i Ryszarda Kurka - bez pardonu zaatakował swojego głównego rywala z Solidarności. W biuletynie "Związkowiec" anonimowy autor napisał, że Józef Czyczerski figuruje w rejestrze skazanych za zakłócanie porządku publicznego.

- To ohydne kłamstwo - oburza się w dzienniku Józef Czyczerski, przewodniczący Solidarności w KGHM.

Podczas wyborów w 2005 roku zdobył największe poparcie załogi. Po publikacji w "Związkowcu" nie złożył pozwu do sądu, bo nie ma szans, by został rozpatrzony przed głosowaniem. Przy zakładowych wyborach nie obowiązuje przyspieszony tryb wyborczy. By odeprzeć atak ZZPPM, Czyczerski wystąpił do Krajowego Rejestru Skazanych o zaświadczenie, że nie ma go w bazie. - Nigdy nie byłem bandytą - podkreśla w "Gazecie Wrocławskiej". - Już przywykłem, że polskie prawo pozwala bezpodstawnie opluć człowieka.

Ryszard Zbrzyzny, przewodniczący ZZPPM, w artykule "Związkowca" nie widzi niczego złego. - Druga strona nie przebiera w środkach - twierdzi. - Wielokrotnie nas atakowali, dotykali członków rodzin, przyprawiali rogi.

Jeden z kandydatów Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego też został już w tej kampanii zaatakowany. Odgrzebano zarzut Komisji Nadzoru Finansowego, że pełniąc funkcję członka rady nadzorczej, ujawnił dziennikarce tajemnicę spółki. On sam temu zaprzecza.

Według informacji "Gazety Wrocławskiej", o trzy miejsca w radzie nadzorczej walczy siedem osób.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Nieczyste zagrania w kampanii do rady KGHM

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!