Dwie stocznie grupy Wadan we wschodnich Niemczech plajtują. Decyzję w sprawie ich upadłości ogłosić ma w sobotę sąd w Schwerinie - poinformował w piątek adwokat zarządzający tymczasowym postępowaniem upadłościowym Marc Odebrecht.
W piątek w Wismarze około 1500 pracowników stoczni manifestowało w obronie swoich miejsc pracy.
Od ponad roku większościowym udziałowcem stoczni jest rosyjski fundusz inwestycyjny FLC West. Lecz od lutego 2008 r. zakłady nie otrzymały nowych zamówień. Mają jeszcze szansę na obiecane wcześniej rządowe gwarancje kredytowe na kwotę 190 mln euro, ale jedynie pod warunkiem, że szwedzki przewoźnik Stena Line dotrzyma umowy i zapłaci za realizację wartych 400 mln euro zamówień na budowę dwóch promów.