Arkadiusz Siwko, który od 8 grudnia 2015 r. pełnił funkcję prezesa Polskiej Grupy Zbrojeniowej, złożył rezygnację z zajmowanego stanowiska. Rada Nadzorcza PGZ przyjęła rezygnację. Na stanowisko prezesa PGZ rada nadzorcza powołała Błażeja Wojnicza, dotychczasowego prezesa Polskiego Holdingu Obronnego SA.
Błażej Wojnicz posiada wieloletnie doświadczenie zawodowe, zdobyte w urzędach i instytucjach państwowych, m.in. w Ministerstwie Obrony Narodowej, Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, Agencji Mienia Wojskowego oraz Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Posiada doświadczenie zawodowe zdobyte w prywatnych przedsiębiorstwach i kancelariach prawniczych oraz w toku własnej praktyki adwokackiej.
Błażej Wojnicz od grudnia 2015 r. do sierpnia 2016 r. pełnił funkcję Członka Rady Nadzorczej Polskiego Holdingu Obronnego S.A., zaś w okresie od sierpnia 2016 r. do lutego 2017 r. był prezesem Zarządu Polskiego Holdingu Obronnego S.A.
Obecnie będzie pełnić obie funkcje - prezesa PHO i PGZ - równolegle.
PGZ nie udziela informacji o powodzie rezygnacji dotychczasowego prezesa. Spółka poinformowała, że rada nadzorcza przyjmując rezygnację "podziękowała Panu Arkadiuszowi Siwko, wysoko oceniając jego dotychczasową pracę".
"Gratulacje dla nowego Prezesa Zarządu PGZ S.A." - napisał na Twitterze wkrótce po ogłoszeniu tych zmian minister obrony Antoni Macierewicz. "Dziękuję Prezesowi A. Siwko za dotychczasową pracę na tym stanowisku" - dodał minister.
Po wyborach MON przejęło w imieniu Skarbu Państwa nadzór nad państwowymi spółkami zbrojeniowymi. Udziałowcami PGZ zostały - będące obecnie w likwidacji - Ministerstwo Skarbu Państwa oraz dwa państwowe podmioty - Agencja Rozwoju Przemysłu i Polski Holding Obronny (dawna Grupa Bumar).
W skład PGZ wchodzą spółki należące dawniej do PHO, a także firmy spoza PHO z branży zbrojeniowej, stoczniowej, offshore, nowych technologii, finansów i nieruchomości, jak również wojskowe przedsiębiorstwa remontowo-produkcyjne.
PGZ, utworzona w ramach konsolidacji przemysłu zbrojeniowego zapisanej w Strategii Rozwoju Systemu Bezpieczeństwa Narodowego Rzeczypospolitej z 2013 r., skupia ponad 60 spółek, w których pracuje 17,6 tys. osób; łącznie ma udziały w ponad stu spółkach i roczne przychody na poziomie 5 mld zł.
Za prezesury Arkadiusza Siwki PGZ podpisała m.in. umowę o modernizacji 128 czołgów Leopard 2A4, należące do PGZ spółki zawarły z wojskiem kontrakty na dostawę samobieżnych armatohaubic Krab oraz przenośnych wyrzutni przeciwlotniczych Piorun; Grupa podpisywała także listy intencyjne z zagranicznymi firmami zainteresowanymi dostawami dla polskiego wojska.
M.in. PGZ, MESKO oraz francuska firma TDA (100 proc. własność Thales) zawarły porozumienie, na mocy którego mają wspólnie produkować w Polsce rakiety indukcyjne przeznaczone zarówno na rynek krajowy jak i rynki zagraniczne. Czytaj więcej
Inna umowa 0 ze szwedzkim koncernem zbrojeniowym Saab dotyczyła budowy nowych okrętów dla polskiej Marynarki Wojennej. Czytaj więcej
W lipcu ubiegłego roku został również podpisany nowy list intencyjny z firmą Raytheon. Chodziło o włączenie PGZ w strukturę globalnego łańcucha dostaw amerykańskiego koncernu. Czytaj więcej
Pod koniec maja ubiegłego roku Arkadiusz Siwko przedstawił aktualizację strategii dla grupy, która przewidywała alianse strategiczne oraz akwizycje. Alianse strategiczne miały polegać na zagwarantowaniu uczestnictwa w zamówieniach eksportowych oraz włączeniu PGZ w międzynarodowe łańcuchy dostaw. Chodzi o relacje partnerskie, a nie tylko o podwykonawstwo, obsługę serwisową czy montaż importowanych podzespołów.
- Nie wyobrażamy sobie innego rozwiązania niż udział polskiego przemysłu w procesie modernizacji sił zbrojnych oraz pozyskanie technologii do produkcji w Polsce z prawem dalszego eksportu - mówił wówczas Arkadiusz Siwko. Podkreślał, że partnerzy biznesowi z którymi rozmawia PGZ są zdziwieni, że dopiero teraz Polska oczekuje transferu technologii do polskiego przemysłu. - W latach poprzednich takich oczekiwań nie formułowano. I chociażby w tego punktu widzenia proces, który teraz trwa na charakter rewolucyjny - mówił.
Ostatnio na początku stycznia br. - odnosząc się do krytycznego raportu NIK na temat konsolidacji przemysłu obronnego stwierdził: Ubolewam nad faktem, że kontrola NIK wykazała, że przy procesie konsolidacji przemysłu obronnego zachodziły nieprawidłowości. Zaznaczył, że proces ten był realizowany przez poprzedni zarząd PGZ, zaś konsolidacja odbywała się za czasów rządów PO-PSL.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Niespodziewana zmiana prezesa Polskiej Grupy Zbrojeniowej