Co najmniej trzy osoby zginęły, a 21 zostało rannych we wtorek w mieście Celendin na północy Peru w gwałtownych starciach między policją a uczestnikami protestu przeciwko planom budowy kopalni złota - poinformowali przedstawiciele władz.
Celendin mieści się w pobliżu miejsca, w którym amerykańska firma planuje zbudować największą kopalnię w historii Peru. Według przeciwników inwestycja opiewająca na 4,8 mld dolarów grozi zanieczyszczeniem lokalnych źródeł wody pitnej.
"Grupa protestujących, którzy sprzeciwiają się kopalni Conga, chciała przejąć kontrolę nad ratuszem w Celendin i wziąć zakładników. Policja ich odepchnęła" - tłumaczyła przedstawicielka lokalnych władz Olga Bobadilla.
Pod koniec listopada spółka Newmont Minining Corp. z siedzibą w USA, która ma większościowy udział w kopalni, wstrzymała prace budowlane na skutek protestów okolicznej ludności.
Prezydent Ollanta Humala w zeszłym tygodniu dał zgodę na kontynuację prac budowlanych, po tym jak Newmont zobowiązała się do przestrzegania bardziej rygorystycznego planu ochrony środowiska, zalecanego przez zewnętrznych ekspertów. Zgoda prezydenta zakończyła ponad siedmiosieczny impas dotyczący przyszłości inwestycji.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ofiary śmiertelne protestu przeciw budowie kopalni złota