ISD Polska, spółka-córka ukraińskiego koncernu metalurgicznego, która właśnie przejmuje kontrolę nad Stocznią Gdańsk, ma wejść na warszawską giełdę - poinformowały ukraińskie media.
Ukraińcy zapłacą za pakiet kontrolny stoczni od 300 do 400 mln zł (zależy, ile akcji zdecydują się kupić). Teraz mają wpłacić do stoczni 25% zadeklarowanej kwoty. Pozostała część ma trafić do stoczni do końca 2008 r. i być w całości przeznaczona na inwestycje w unowocześnienie firmy.
Wg ukraińskich mediów, właśnie w celu zdobycia pieniędzy na przyszłoroczne inwestycje w kolebkę "S" spółka ISD Polska ma być wprowadzona na giełdę w Warszawie. Wg ukraińskiego dziennika "Dieło" ukraiński koncern, który w Polsce ma już od 2005 r. Hutę Częstochowa, planuje pozyskać od giełdowych inwestorów kwotę od 300 do 500 mln USD.
Jacek Rzęski, rzecznik ISD Polska: - Ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła, ale rzeczywiście skrupulatnie analizujemy możliwość wprowadzenia firmy na giełdę.
Kiedy w prawie prywatnej Stoczni Gdańsk dyskutuje się o inwestycjach, w sąsiedniej Stoczni Gdynia - kontrolowanej przez państwo - brakuje pieniędzy na wypłaty. - Jeśli nie otrzymamy wsparcia ze strony państwa, zabraknie pieniędzy na grudniowe pensje - ostrzega "Solidarność" w Gdyńskiej firmie zatrudniającej ok. 5,5 tys. pracowników. Na wypłaty dla całej załogi potrzeba co miesiąc ok. 15 mln zł. Jak dowiedziała się Gazeta Wyborcza, minister skarbu zdecydował, że stoczni ma pomóc państwowa Agencja Rozwoju Przemysłu, która w najbliższych dniach ma jej pożyczyć 40 mln zł.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Pieniądze na Stocznię Gdańską z giełdy?