W sektorze hutniczym utrzymuje się trudna sytuacja, związana przede wszystkim z mniejszym popytem na wyroby stalowe. Jak w tym trudnym czasie radzą sobie spółki należące do grupy kapitałowej Złomrex zapytaliśmy Przemysława Sztuczkowskiego, prezesa zarządu Złomreksu SA.
- Nie. Nasze huty pracują. W Ferrostalu Łabędy w styczniu był remont, w lutym pracowaliśmy nocami, a w marcu ruszyliśmy pełną parą, produkujemy ile fabryka dała. W HSW w Stalowej Woli utrzymujemy produkcję na styku, pracując tylko w weekendy i w okresach, w których energia jest najtańsza. Walcownia bruzdowa też pracuje na pełnych obrotach. Dywizja surowcowa Złomreksu też powróciła do właściwego rytmu, bo huty potrzebują złomu. Dywizja dystrybucyjna jest bardzo aktywna.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Przemysław Sztuczkowski: Huty Złomreksu łapią właściwy rytm