Przyczyna pożaru gdańskiej stoczni nie do ustalenia

Przyczyna pożaru gdańskiej stoczni nie do ustalenia
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Prokuratura uznała, że niemożliwe jest ustalenie dokładnej przyczyny pożaru, jaki miał miejsce w styczniu ub. r. w gdańskiej stoczni produkującej m.in. luksusowe jachty i spowodował straty w wysokości ponad 18 mln zł. Śledztwo zostało w piątek umorzone.

Jak wyjaśnił PAP Cezary Szostak, szef Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa, która zajmowała się sprawą, powołani przez śledczych biegli z Zakładu Badania Przyczyn Pożarów Szkoły Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie orzekli, że pożar spowodowała niekontrolowana reakcja chemiczna, na skutek której wytworzyła się wysoka temperatura i nastąpił zapłon.

Szostak dodał, że specjaliści przyjęli kilka możliwych scenariuszy zdarzeń, a wśród nich dwa najbardziej prawdopodobne: rozlanie utwardzacza, który mógł się zapalić w reakcji z niewielkimi opiłkami pewnych metali oraz zmieszanie z żywicą zbyt dużej ilości utwardzacza, co także mogło spowodować reakcję egzotermiczną.

Szostak wyjaśnił, że zdaniem biegłych nie jest możliwe wskazanie, który z wymienionych przez biegłych scenariuszy miał miejsce w przypadku tego konkretnego pożaru. Nie byli też tego w stanie stwierdzić sami prokuratorzy, mimo licznych - w niektórych przypadkach kilkukrotnych przesłuchań świadków - pracowników stoczni. "W miejscu, gdzie powstał pożar przewijało się bardzo dużo ludzi" - dodał Szostak informując przy tym, że prokuratorzy nie znaleźli dowodów na to, by którykolwiek z pracowników zaniedbał swoich obowiązków.

Prokurator wyjaśnił, że na decyzję o umorzeniu postępowania mogą wnieść zażalenie pokrzywdzeni. Dodał, że według szacunków przeprowadzonych w czasie postępowania straty stoczni, która dzierżawiła halę przeznaczoną do produkcji jachtów wyniosły około 17,5 mln zł. Z kolei właściciel hali stracił około jednego mln zł.

Pożar w hali dzierżawionej przez Stocznię Sunreef Yachts wybuchł 19 stycznia ub.r. Strażacy ponad 20 godzin walczyli z ogniem. Pożar zniszczył pięć luksusowych katamaranów oraz dwie formy do budowy kolejnych. Tuż po pożarze firma oceniła swoje straty na ok. kilkanaście milionów euro.

Sunreef Yachts została założona w 2000 r. przez dwóch francuskich przedsiębiorców. Firma specjalizuje się w budowie katamaranów oraz dużych jachtów. Jednostki są projektowane, budowane i wyposażane w Gdańsku. Po pożarze zatrudniająca ok. 400 osób firma przeniosła produkcję do innej z hal, także na terenie byłej stoczni w Gdańsku.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!