Przyszłość polskiego przemysłu obronnego nadal stoi pod znakiem zapytania. Wiadomo, że będzie konsolidacja. Nie wiadomo natomiast, jaki będzie jej kształt. Zainteresowane strony z niecierpliwością czekają na rozstrzygniecie. Eksperci podkreślają, że nieważna jest w tym przypadku lokalizacja centrum dowodzenia, tylko rachunek ekonomiczny całego przedsięwzięcia.
- Ale tak na prawdę decyzja powinna zapaść już dawno. Ten temat jest odkładany od kilku miesięcy a niedługo zacznie się czas przedwyborczy i nikt nie będzie miał głowy do rozwiązania tego problemu. A tu trzeba postawić sprawę po męsku. Konsolidacja ma się opłacać wszystkim a nie tylko jednej firmie. Oczywiście można powstać jedna grupa, ale jak wiemy jest wielu przeciwników takiego rozwiązania. Trzeba przekonać niezdecydowanych a żeby to zrobić musi zostać zaprezentowany rachunek ekonomiczny całego przedsięwzięcia - powiedział portalowi wnp.pl Sławomir Kułakowski, prezes Polskiej Izby Producentów na Rzecz Obronności Kraju.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Przyszłość polskiego przemysłu obronnego nadal pod znakiem zapytania