Do rezygnacji doszło w momencie, gdy rada rozmawia z kandydatami na prezesa i wiceprezesa ds. aktywów zagranicznych KGHM. Moment rezygnacji wydaje się więc dość dziwny.

Dodatkowo należy pamiętać, że w maju i tak kończy się kadencja obecnej rady.

Najnowsza zmiana może być jednak pokłosiem sporów o zarządzanie jedną z najcenniejszych polskich firm.

Szerzej o tym pisaliśmy tutaj: 28 znaczących minut w KGHM

Co więcej, wciąż trwa (obecnie mamy już drugą przerwę) nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy KGHM. Do przegłosowania został punkt mówiący o zmianach w radzie nadzorczej. Dokończenie walnego ma nastąpić 13 kwietnia.

Andrzej Myślecki w radzie nadzorczej zasiadał od siódmego grudnia 2016 roku. Był więc jedną z tych osób, które nastały po tym, jak jesienią 2016 roku z funkcji prezesa KGHM został odwołany Krzysztof Skóra. Szefostwo spółki objął Radosław Domagalski-Łabędzki. Jednak tego ostatniego w spółce już nie ma.

O kulisach odwołania czytaj tu: Przewrót w KGHM szokuje. Dwa PiS-y walczą ze sobą

Już w lutym zaczęto spekulować, że w miedziowej firmie ponownie może zwyciężyć frakcja osób związanych z prezesem Skórą i wpływowym posłem PiS z regionu Adamem Lipińskim.

Według jednego z naszych rozmówców, związanych z KGHM, rezygnacja Myśleckiego także może być z tym związana.

KGHM to jedna z największych firm w Polsce. Spółka jest czołowym producentem miedzi na świecie i jednym z dwóch największych srebra. Dysponuje aktywami w Polsce, Kanadzie, USA i Chile.

Wyniki finansowe KGHM za ubiegły rok: KGHM znowu zarabia. Zysk netto przekroczył 1,5 mld zł