Józef Siwiec, prezes Ropczyc, producenta materiałów ogniotrwałych, nie widzi już możliwości reaktywowania inwestycji w Chinach z lokalnym partnerem.
Ropczyce jeszcze w czerwcu 2005 r. założyły w Chinach spółke join-venture. Strony miały włożyć do przedsięwzięcia w Mandżurii po 10 mln USD. Azjatycki partner miał zapewnić złoża magnezytów i fabrykę. Ropczyce wniosły technologie i trochę gotówki. Niestety Chińczycy zbyt późno zorientowali się, że wnosząc aport rzeczowy muszą zapłacić ok. 3 mln USD podatku. To przerosło ich możliwości. Projekt został zawieszony.
Ropczyce nie zamierzają wycofywać się w Chin, gdzie już prowadzą aktywną działalność handlową. Spółka myśli o budowie własnej fabryki.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ropczyce wycofują się z chińskiej inwestycji