W Hucie Stalowa Wola toczą się rozmowy na temat wzrostu płac pracowników. Związkowcy domagają się wzrostu wynagrodzeń o 15 procent, 150 złotych dla każdego pracownika, i tyle samo do podziału według uznania kierownictwa.
Od kilku dni w spółce wprowadzone jest pogotowie strajkowe, które może doprowadzić do strajku. W środę odbędą się negocjacje z udziałem dwóch mediatorów wyznaczonych przez wojewodę. Sytuacja jest napięta, bo po wcześniejszym referendum 98 procent pracowników trzech spółek wchodzących w skład Huty poparło akcję protestacyjną.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rozmowy o strajku w Hucie Stalowa Wola