Rosyjski koncern Rusal, jeden z największych na świecie producentów aluminium wbrew wcześniejszym zamiarom do końca br. nie uruchomi zakładu w Nigerii. Rozpoczęcie produkcji zostało przeniesione na przyszły rok.
- By transport morski był możliwy, niezbędne jest pogłębienie koryta rzeki, nad którą został wybudowany zakład. Planowaliśmy, że tą drogą będą się odbywały dostawy surowca i produkcji - tłumaczy Aleksander Liwszyc, dyrektor ds. projektów międzynarodowych Rusalu.
Swoją decyzję władze nigeryjskie argumentują tym, że pogłębienie koryta rzeki może zaszkodzić rybołówstwu. Ta gałąź gospodarki jest podstawowym źródłem utrzymania mieszkańców stanu Akwa Ibom, na terytorium którego znajduje się zakład Alscon.
Mimo decyzji nigeryjskiego rządu Rusal ma nadzieję, że produkcja aluminium zostanie uruchomiona pod koniec stycznia przyszłego roku.
Alscon rozpoczął produkcję w 1997 roku, jednak po miesiącu prace zostały wstrzymane w wyniku problemów związanych z zabezpieczeniem zakładu energią elektryczną.
W lutym br. Rusal nabył 77,5 proc. akcji zakładu. Rosyjski inwestor planuje zainwestować w jago modernizację około 150 mln dolarów w ciągu najbliższych trzech lat.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rusal ma problem z uruchomieniem zakładu