Rząd Kanady wspiera przemysł dotknięty amerykańskimi cłami

Rząd Kanady wspiera przemysł dotknięty amerykańskimi cłami
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Rząd Justina Trudeau po raz kolejny udostępnia pakiet pomocowy dla sektorów dotkniętych amerykańskim protekcjonizmem. Łączna wartość pomocy to już prawie 3 mld dolarów kanadyjskich.

  • Jedną z konsekwencji obecnej polityki celnej USA i wojny handlowej wypowiedzianej m.in. Kanadzie są rosnące wydatki kanadyjskiego rządu federalnego i jego agend na przezwyciężanie skutków dodatkowych ceł.
  • W ciągu minionego roku to razem prawie 3 mld dolarów kanadyjskich na pakiety pomocowe.
  • W piątek w Hamilton, leżącym na zachód od Toronto mieście przemysłu stalowego, został ogłoszony pakiet pomocy dla przemysłu stali i aluminium.

Minister spraw zagranicznych Chrystia Freeland, minister ds. zatrudnienia Patty Hajdu i minister innowacji Navdeep Bains zadeklarowali, że rząd przeznaczy 2 mld dolarów kanadyjskich na wsparcie dla dotkniętych amerykańskimi cłami przedsiębiorstw. Miesiąc temu USA nałożyły 25 proc. cła na kanadyjską stal i 10 proc. cła na kanadyjskie aluminium. Kanada wprowadza od 1 lipca br. własną listę karnych ceł na produkty amerykańskie.

W pakiecie dla przemysłu stalowego i aluminium znalazły się zarówno środki na szkolenia dla pracowników tracących miejsca pracy, wsparcie dla zagrożonych miejsc pracy, jak i środki wspomagające reorganizację sieci kooperantów, środki na pomoc w dywersyfikacji produkcji i szukaniu nowych rynków zbytu. Według cytowanych w mediach ocen, do utraty miejsc pracy w szeroko pojętym sektorze produkcji aluminium i stali może dojść od przyszłego roku.

Jak podawała Izba Handlowa miasta Hamilton, z sektorem stalowym związanych jest 10 tys. miejsc pracy w mieście i okolicy. W całym kraju w sektorze pracuje 23 tys. osób. Kolejne 10,5 tys. osób to zatrudnieni w sektorze produkcji aluminium. Wartość produkcji obu tych sektorów to prawie 9 mld dolarów kanadyjskich rocznie.

To kolejny duży pakiet pomocowy przygotowany przez rząd w Ottawie. W kwietniu 2017 r. USA nałożyły dodatkowe cła do 24 proc. na drewno konstrukcyjne z Kanady. W przemyśle leśnym pracuje bezpośrednio ok. 200 tys. zatrudnionych, a w 2016 r. wartość produkcji sektora wyniosła 22 mld CAD.

1 czerwca ub.r. rząd w Ottawie ogłosił pakiet pomocy dla sektora drzewnego o wartości 867 mln dolarów kanadyjskich. To środki z Export Development Canada (polskim odpowiednikiem jest Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych) na pożyczki i zarządzanie ryzykiem, Business Development Bank of Canada na finansowanie wsparcia dla firm, środki na rozwój, dywersyfikację eksportu, wsparcie dla Indian, którzy często znajdują zatrudnienie w sektorze, środki wspierające utrzymanie miejsc pracy i na przekwalifikowanie.

Handel drewnem konstrukcyjnym to od lat 80-ych XX wieku kwestia sporna w relacjach Kanada - USA, wielokrotnie przegrywana przez Stany. USA twierdzą, że Kanada nieuczciwie dotuje przemysł drzewny. Zarzut wyprowadzany jest z faktu, że kanadyjskie lasy są własnością państwa, zaś amerykańscy producenci korzystają z lasów prywatnych. W Kanadzie prowincje udzielają pozwoleń na dzierżawę, a następnie wycinkę drewna na podstawie aukcji, w których wygrywają najwyższe ceny, trudno więc mówić o państwowych dotacjach.

W styczniu br. USA wprowadziły cła w wysokości średnio 6,53 proc. na wyroby 25 kanadyjskich papierni. Kanada jest największym na świecie eksporterem papieru używanego do druku gazet. W następstwie rząd ogłosił, że w razie potrzeby przygotuje pakiet pomocy wzorowany na zastosowanym dla przemysłu drzewnego.

Prezydent USA Donald Trump oskarża też Kanadę o nieuczciwe praktyki w handlu produktami mlecznymi. W istocie Kanada w poprzednich latach importowała z USA produkty mleczne o wartości pięć razy większej niż wartość kanadyjskiego eksportu do USA. W 2017 r., jak podaje Dairy Farmers of Canada, organizacja farmerów mlecznych, było to 470,6 mln, zaś wartość eksportu kanadyjskich produktów mlecznych do USA wyniosła 149,5 mln CAD.

Jednak w przemyśle mlecznym modernizacja już trwa. Pakiet pomocowy dla sektora mlecznego został opracowany w związku z wejściem w życie we wrześniu ub.r. części handlowej CETA, umowy o wolnym handlu między Kanadą a Unią Europejską. Jego wartość wynosi 250 mln dolarów na 5 lat na inwestycje mlecznych farmerów i 100 mln dolarów na 4 lata na inwestycje w przemyśle przetwórstwa mleka.

Kiedy Donald Trump obejmował w styczniu ub.r. prezydenturę USA, zapewniał premiera Kanady, że w relacjach handlowych obu krajów nastąpią tylko niewielkie poprawki, a większość problemów widział w relacjach z Meksykiem czy Chinami. Jednak już wtedy specjaliści ostrzegali, że deklarowana sympatia do Kanady może zostać zastąpiona wojną handlową.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Rząd Kanady wspiera przemysł dotknięty amerykańskimi cłami

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!