Siemoniak: Polska nie planuje sprzedaży broni Ukrainie

Siemoniak: Polska nie planuje sprzedaży broni Ukrainie
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Wicepremier, szef MON Tomasz Siemoniak - pytany w środę, czy Polska będzie sprzedawała broń Ukrainie - odparł, że taka możliwość powinna w przyszłości istnieć, natomiast teraz takie dostawy nie są planowane. "Świat powinien się skoncentrować na tym, by wdrożyć porozumienie mińskie" - powiedział Siemoniak.

W środę z udziałem prezydenta Bronisława Komorowskiego odbyło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Głównymi tematami spotkania były: szczyt NATO, który odbędzie się w 2016 roku w Warszawie oraz sytuacja na Ukrainie.

Siemoniak, pytany po posiedzeniu, czy nasz kraj będzie sprzedawał broń Ukrainie, odparł: "Polska należy do tej grupy krajów, które uważają, że taka możliwość, taka opcja w przyszłości powinna istnieć, natomiast teraz takich dostaw broni nie planujemy. Uważamy, że mimo tych napięć, mimo ofiar w ciągu ostatnich dni, świat powinien się skoncentrować na tym, by wdrożyć porozumienie mińskie i żeby zaczęto drogą dialogu i pokoju tam iść".

Wicepremier podkreślił, że są różne formy współpracy wojskowej z Ukrainą. "Polska jest jednym z liderów funduszu powierniczego NATO, Polska podpisała umowy we wrześniu o tworzeniu brygady polsko-ukraińsko-litewskiej, która ma pomagać w reformowaniu armii ukraińskiej. Więc tu mamy różne formy współpracy, ale nie wiążemy tych form współpracy z takimi bieżącymi wydarzeniami, raczej chodzi nam o długofalowe związki z Ukrainą" - powiedział.

Siemoniak pytany, czy wierzy, że dyplomacja może zakończyć rozlew krwi na Ukrainie oraz na uwagę, iż wygląda na to, że porozumienie mińskie istnieje jedynie na papierze, odparł: "Ocenimy, zobaczymy".

"Rzeczywiście nikt na Zachodzie nie miał satysfakcji z tego porozumienia, bo jego główny cel - tzn. zaprzestanie rozlewu krwi - niespecjalnie wychodził w ciągu ostatnich dni" - odpowiedział minister obrony narodowej.

Podkreślił, iż "na pewno jest tak, że te państwa, które podpisały to porozumienie, są w szczególny sposób odpowiedzialne za jego realizację i na pewno będą wyciągały z tego wnioski". "Płyną różne też dramatyczne informacje w tych ostatnich dniach z Ukrainy, więc zobaczymy, jak do tego podejdzie prezydent Ukrainy, przecież też podpisujący to porozumienie i na pewno świat będzie starał się wyciągać wnioski" - mówił.

Wskazywał jednocześnie, że dyplomacja i dialog mają perspektywy. "Nie ma innej drogi niż pokojowe rozwiązanie tu, chyba się wszyscy z tym zgodzimy" - zaznaczył.

W ubiegłym tygodniu w stolicy Białorusi, z udziałem przywódców Rosji, Ukrainy, Francji i Niemiec, wynegocjowany został rozejm między siłami ukraińskimi a prorosyjskimi separatystami. Władze Ukrainy oskarżają jednak Rosję i separatystów o łamanie ustaleń z Mińska.

Od północy z 14 na 15 lutego formalnie obowiązuje w Donbasie rozejm, uzgodniony w porozumieniu. Przewiduje ono zawieszenie broni, a następnie wycofanie ciężkiego uzbrojenia ze strefy walk i powstanie strefy buforowej szerokości od 50 do 70 km. Wycofywanie ciężkiego uzbrojenia miało rozpocząć się we wtorek.

W środę ukraińskie siły rządowe wycofały się z miasta Debalcewe w obwodzie donieckim, w którym broniły się od zeszłego tygodnia przed intensywnymi atakami prorosyjskich separatystów. Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oświadczył, że jego wojska wycofały się z Debalcewe w sposób "zaplanowany i zorganizowany" i wbrew twierdzeniom miasto nie było okrążone przez oddziały rebeliantów. Poroszenko oznajmił, że operacja w Debalcewe była konieczna, by donieść wspólnocie międzynarodowej, iż strona przeciwna łamie porozumienia pokojowe z Mińska.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Siemoniak: Polska nie planuje sprzedaży broni Ukrainie

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!