USA i UE wprowadziły antydumpingowe cła na stal z Chin. Pekin odpowiedział wyrzuceniem ze swego rynku zagranicznych potentatów pocztowych.
Chiny odpowiedziały pięknym za nadobne - pisze "Gazeta". Chiński parlament uchwalił nowe prawo pocztowe, które daje monopol na dostarczanie większości przesyłek państwowej poczcie chińskiej. Oznacza to usunięcie z tamtego rynku światowych potentatów, m.in. amerykańskiej firmy FedEx i niemieckiej DHL.
Według dziennika polskie huty domagają się, by ograniczenia importowe wprowadzono także wobec stali z Rosji. Tamtejsze huty mają prawo sprzedać w UE 3 mln ton stali. Hutnicza Izba Przemysłowo-Handlowa chce zmniejszenia tej kwoty.
Jednak szanse na uzyskanie zgody Brukseli są niewielkie - pisze "Gazeta". W pierwszym kwartale 2009 r. w całej UE kontyngent na import stali z Rosji wykorzystano tylko w 9,5 proc.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Stalowa wojna celna