Główną strategią rozwoju ThyssenKrupp Energostal jest przede wszystkim rozwój organiczny, co nie oznacza całkowitej rezygnacji z akwizycji - mówi dla portalu wnp.pl Roman Czyżykowski, dyrektor handlowy firmy ThyssenKrupp Energostal SA.
- Podwyżki cen forsowane przez huty w ubiegłym kwartale w celu zrekompensowania strat poniesionych w kryzysie okazały się silnym bodźcem do zwiększenia popytu. Zarówno klienci końcowi, jak i większość dystrybutorów kupowało na zapas w obawie o dalsze wzrosty cen. Nie wszystkim udało się zachować umiar, co w przypadku obecnej korekty cenowej może przysporzyć problemów. Aktualnie odczuwalny jest mniejszy optymizm, niż trzy miesiące temu. Klienci wykorzystują zgromadzone zapasy a dystrybutorzy chcą opróżnić magazyny, aby przygotować miejsce na nowy, tańszy materiał. Spadki cenowe w zależności od rodzaju produktu będą oczywiście zróżnicowane, ale obniżka jest moim zdaniem przesądzona. Nie wydaje mi się jednak, że korekta cenowa sięgnie wyjątkowo niskiego poziomu z jakim mieliśmy do czynienia w ubiegłym roku.