Związki zawodowe KGHM złożyły wniosek o mediatora z listy Ministerstwa Pracy. Ma on pomóc rozwiązać tlący się w miedziowym kombinacie konflikt.
Najważniejszym wyzwaniem mediatora będzie wyjaśnienie, czy zarząd jest stroną w sporze zbiorowym. Chodzi o dalszą prywatyzację KGHM. Związki są jej przeciwne i uważają, że zarząd reprezentujący zdaniem związków MSP powinien z działaczami o tym dyskutować.
Szefowie KGHM uważają natomiast, że bezpodstawne jest twierdzenie, że są stroną w sporze.
To jednak nie jedyne wyzwanie, jakie może czekać mediatora.
Po wynikach trzeciego kwartału będzie wiadomo, czy w KGHM będzie podwyżka. Bardzo dobre wyniki spółki (nieoficjalnie zysk netto będzie oscylował po 9 miesiącach wokół 2 mld zł) mogą zachęcić związkowców do walki o podwyżki.
Na razie zgodnie z wiosennym porozumieniem załoga otrzymała po 5 tys. zł premii, została także zwiększona składka na Pracowniczy Program Emerytalny.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: W KGHM mediator