Zapaść na rynku stali to problemy dla koksowni. W Przyjaźni zmniejszono o 35 mln zł fundusz płac w 2009 roku - dowiedział się portal wnp.pl.
- Mamy część koksu w zapasie, bowiem zanika rynek - przyznaje w rozmowie z portalem wnp.pl Edward Szlęk, prezes zarządu Koksowni Przyjaźń. - Zawiesiliśmy remont baterii numer 1, który będzie przesunięty w czasie.
W Koksowni Przyjaźń zmniejszono o 35 mln zł fundusz płac w 2009 roku.
Wszyscy z utęsknieniem czekają na ożywienie na rynku stali, które przełożyłoby się na zwiększone zapotrzebowanie na koks.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE
W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.