Obronę terytorialną kraju musimy budować wszyscy razem - powiedział w czwartek szef MON Antoni Macierewicz, otwierając Targi Proobronne "Pro Defense 2016" w centrum Expo Mazury w Ostródzie (Warmińsko-Mazurskie).

"To rzeczywiście jest znaczący dzień dla polskiej armii, a mam nadzieję, że i dla Polski. Pierwsze targi proobronne. Duża rzecz, naprawdę. Zgodnie z hasłem, że obronę terytorialną kraju musimy budować wszyscy, musimy budować razem - państwo, armia, przemysł, władze lokalne samorządowe, cały system wychowania i szkolnictwa, duchowieństwo, które ma fundamentalną rolę umacnianiu polskiego patriotyzmu" - powiedział Macierewicz.

Zaznaczył, że MON przywiązuje do obrony terytorialnej olbrzymią wagę.

Szef MON podkreślił, że targi są niezwykłe także dlatego, że nigdy dotąd nie zgromadzono takiej ilości najnowocześniejszego sprzętu proobronnego. Polski przemysł zbrojeniowy - zauważył - "może być fundamentem siły polskiej armii, ale może także skutecznie konkurować na rynkach zagranicznych".

"Ale nie ukrywam, że dla mnie jako ministra obrony narodowej największą nadzieją i radością są te tysiące młodzieży z klas mundurowych, tych, którzy będą tworzyli obronę terytorialną kraju, ale będą tworzyli polską armię, polską armię nowoczesną" - powiedział szef MON.

Na targach Pro Defense 2016, które potrwają do niedzieli, wystawia się ok. 200 firm. Znaczna część z nich to spółki należące do państwowej Polskiej Grupy Zbrojeniowej, która jest partnerem strategicznym targów.

Prezes PGZ Arkadiusz Siwko podkreślił, że targi i wystawiony na nich sprzęt są najlepszy dowodem na to, że polski przemysł obronny żyje. "Dzisiaj można powiedzieć, że jest należyty klimat dla rozwoju tego przemysłu, jest należyty klimat, żeby stał się on podwalinami rozwoju gospodarczego całej Polski" - powiedział Siwko.

Jak dodał PGZ rozpoczyna rekrutację do swoich zakładów. "Nie tylko utrzymujemy dotychczasowe miejsca pracy, ale otwieramy nowe. Nie przewidujemy zamykania żadnych zakładów" - zadeklarował.

Targom towarzyszą zlot oraz kongres klas mundurowych i organizacji proobronnych. Według Macierewicza w kongresie, który rozpocznie się po południu, weźmie udział ponad 1,5 tys. uczestników. "Cieszymy się, że w kongresie biorą udział także przedstawiciele podobnych formacji z zagranicy, głównie ze Stanów Zjednoczonych, ze stanu Illinois, ale także klasy mundurowe z Litwy. Współpracujemy ze wschodem i zachodem" - powiedział minister.

"Polska armia się odradza, "Polska armia się odbudowuje. Naprawdę jesteśmy w przyszłości w stanie wyposażyć naszą armię w nasz krajowy, polski sprzęt, obronić Polskę przy pomocy naszej armii" - podkreślił.

Podczas targów można zobaczyć także ponad 70 egzemplarzy sprzętu wojskowego używanego obecnie przez Wojsko Polskie, m.in. kołowe transportery opancerzone Rosomak, czołgi PT-91, Leopard 2A4 i 2A5, śmigłowce SW-4 i W-3, stację radiolokacyjną NUR-15M, bezzałogowe statki powietrzne, sprzęt saperski i służby łączności oraz z zakresu wsparcia logistycznego. Wystawiają się też inne formacje mundurowe - policja i Państwowa Straż Pożarna.

Żołnierze przygotowali też kilka pokazów: odbicia zakładników z porwanego autobusu w wykonaniu Żandarmerii Wojskowej oraz działania jednostki wojskowej Formoza i Brzegowej Grupy Ratowniczej Marynarki Wojennej na jeziorze Sajmino w pobliżu centrum targowego.