Nawet o 30 proc. spadły w minionych czterech miesiącach ceny wyrobów stalowych. Jednocześnie wzrosły niezależne od hut koszty. Najbardziej - nawet o 65 proc. - podrożał prąd. W efekcie produkcja stali będzie droższa.
"Nie ma spółki hutniczej, która w 2009 r. nie doświadczyłaby średniej podwyżki cen prądu, w odniesieniu do minionego roku, mniejszej niż 43 proc. Ceny energii ze źródeł konwencjonalnych wzrosły o 65-90 proc., z innych nawet o 65-120 proc. Średnia podwyżka to 55-65 proc." - powiedział prezes HIPH Romuald Talarek.
Takie podwyżki są dla hut tym większym ciosem, że nastąpiły w czasie spowolnienia gospodarczego i kryzysu na międzynarodowym rynku stali. Wymusza on w niektórych hutach przymusowe postoje, czasowe zawieszanie produkcji i zwolnienia grupowe. Zmuszone do oszczędności huty tną koszty, także w sferze socjalnej.
Hutnicy uważają, że tak wysokie podwyżki cen prądu nie mają uzasadnienia i oznaczają nie tylko przerzucanie na odbiorców kosztów firm energetycznych, ale także nadużycie przez energetykę jej dominującej pozycji wobec klientów. Dla zmagających się z kryzysem wytwórców stali tworzy to dodatkowe bariery.
"Boimy się, że produkty krajowych hut stracą konkurencyjność już nie tylko wobec tradycyjnie tańszych wyrobów ze Wschodu, ale również wobec taniejących produktów np. z Czech czy innych krajów UE, gdzie ceny energii zamrożono lub wręcz obniżono" - powiedział prezes HIPH.
Eksperci przypominają, że udział importu w krajowym zużyciu wyrobów stalowych przekracza 60 proc. W ubiegłym roku import stali do Polski był niższy o 3,5 proc., w tym roku prawdopodobnie znów wzrośnie. Ubiegłoroczna produkcja stali była w Polsce niższa o 8,5 proc. wobec 2008 roku (9,8 mln ton wobec 10,6 mln ton stali); koksu wyprodukowano o 8,4 proc. mniej.
Izba ubolewa nad tym, że w efekcie krajowi producenci stali nie będą w stanie wykorzystać szansy, jaką dają realizowane w Polsce duże projekty infrastrukturalne. Obniżenie konkurencyjności krajowego hutnictwa może bowiem spowodować, że większość stali do budowy mostów, hoteli czy obiektów sportowych przed Euro 2012 będzie pochodzić z importu. Zmaleją też przychody z płaconych przez huty podatków - wskazuje HIPH.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wyroby stalowe tańsze o ok. 30 proc., prąd dla hut droższy nawet o 65 proc.