Załoga Huty Buczek zgłosiła protest na decyzję sędziego komisarza w sprawie wykreślenia z listy wierzytelności huty pieniędzy z Zakładowego Funduszu Świadczeń Pracowniczych jako nienależnych - informuje "Dziennik Zachodni". Pracownicy chcą w ten sposób odzyskać ponad trzy miliony złotych, które pożyczyli hucie, by ratować produkcję.
Pracownicy złożyli do Sądu Rejonowego Katowice-Wschód protest na decyzję sędziego komisarza w sprawie wykreślenia z listy wierzytelności pieniędzy z ZFŚP jako nienależnych.
Sąd nie komentuje swojej decyzji przed zakończeniem postępowania w tej sprawie.
Podobne pisma zostały wysłane już w październiku ubiegłego roku, kiedy okazało się, że firma Silesia Capital Fund z Bytomia, spadkobierca Buczka, zwróciła się do sądu o wykreślenie pieniędzy z listy wierzytelności.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Załoga Huty Buczek walczy o swoje pieniądze