Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Związek Zawodowy Pracowników Przemysłu Miedziowego w KGHM jest zaniepokojony budżetem KGHM na 2011 rok i jest przeciwny planowanej sprzedaży Polkomtela. Przedstawiciele pracowników w radzie nadzorczej byli przeciwni przyjętemu w poniedziałek budżetowi na 2011 rok - poinformował PAP przewodniczący ZZPPM Ryszard Zbrzyzny.
W poniedziałek rada nadzorcza przyjęła budżet na 2011 rok zakładający osiągnięcie 8,35 mld zł zysku netto i 16,07 mld zł przychodów. Warunkiem uzyskania takiego wyniku jest sprzedaż pakietu akcji Polkomtela oraz Dialogu. W 2011 roku nakłady na inwestycje kapitałowe wyniosą 9,05 mld zł, a nakłady na zakup i budowę środków trwałych 1,89 mld zł.
"Jeśli chodzi o plan na 2011 rok i średniookresowy to znamiennym jest, że szef rady nadzorczej i trzech przedstawicieli pracowników głosowało przeciwko temu planowi, więc coś jest na rzeczy. Po konsultacjach i po rozmowach z kolegami jako związek też zajmiemy stanowisko, bo pewnie za tym kryją się jakieś sprawy, których nie można akceptować z punktu widzenia pracowniczego" - powiedział PAP Zbrzyzny.
"Gdyby ten wynik był wynikiem wyłącznie z działalności gospodarczej, to byłoby to znakomite, ale jeżeli w tym wyniku co najmniej połowa pochodzi ze sprzedaży ważnych, wręcz strategicznych dla KGHM aktywów, jakim niewątpliwie jest Polkomtel, to zaczyna nas to niepokoić, bo historycznie Polkomtel był pewnego rodzaju zasobem, który wspomagał KGHM w momentach, gdy była dekoniunktura, gdy z podstawowej działalności nie było zysków lub były one niewielkie" - dodał.
"Więc jeśli ktoś dziś, w sytuacji gdy mamy ogromną nadpłynność i gdy zarząd nie ma pomysłu na tę firmę, zaczyna wyprzedawać to, co dla tej firmy jest najcenniejsze, to zastanawia dlaczego to robi i jaki jest tego cel. Na pewno nie jest to cel gospodarczy i to nas niepokoi. My możemy wyrazić swój pogląd, że oczyszczanie tej firmy z aktywów, z majątku, który jest dla tej firmy istotny, w przyszłości może być dramatyczne i może spowodować w przyszłości, że ludzie będą szukać pracy i to jest dla nas najważniejsze, więc nad tym się jeszcze zastanowimy" - powiedział również.
Zbrzyzny powiedział też, że ZZPPM domaga się rozmów z zarządem w sprawie strategii płacowej i zatrudnieniowej na 2011 rok. Związek domaga się niezmiennie m.in. zwiększenia płacy zasadniczej w wynagrodzeniu ogółem do poziomu ok. 50 proc. z obecnych 20-21 proc. Średnia miesięczna płaca w KGHM - wliczając nagrody z zysku - wynosi ok. 8 tys. zł.
"Będziemy domagać się rozmów na temat strategii płacowo-zatrudnieniowej w roku 2011 i takie oficjalne wystąpienie do zarządu poczyniliśmy, a z tego będą wynikać nasze dalsze działania. Musi dojść do spotkania negocjacyjnego. Z planu na 2011 rok wynika, jakie zamiary ma zarząd w stosunku do swojej załogi i jak poznam ten plan, to wtedy będziemy wiedzieć czy na 2011 rok zaplanowano większe środki na wynagrodzenia, mniejsze, czy może te same" - powiedział.
"My mamy niezmienne oczekiwania - trzeba wzmocnić poziom płacy zasadniczej w płacy ogółem. Dziś płaca zasadnicza to 20-21 proc. ogólnego wynagrodzenia w skali każdego roku, a więc to jest zbyt mało, aby to mogło być przez nas poważnie traktowane. (...) Docelowym modelem stawki zasadniczej powinien być poziom 50 proc." - dodał.
"Jeśli chodzi o średniomiesięczną płacę, wynikającą z zatrudnienia, to dziś nagroda z tytułu wypracowanego zysku stanowi 1/4 wynagrodzenia rocznego, więc gdyby z 8 tys. zł - jak pokazuje zarząd - odjąć 1/4, czyli 2 tys. zł - to średnia płaca w KGHM to 5-6 tys. zł" - powiedział też.
Prognoza na 2010 rok zakłada uzyskanie przez KGHM zysku netto na poziomie 4,46 mld zł i przychodów w wysokości 15,46 mld zł.
W KGHM, który zatrudnia 18,5 tys. pracowników, działa kilkanaście związków zawodowych i prawie 50 organizacji zawodowych. Cała grupa kapitałowa to ponad 28 tys. osób.
Rada nadzorcza KGHM, w którym Skarb Państwa ma prawie 32 proc. akcji, składa się z dziewięciu członków, z czego trzech to przedstawiciele pracowników.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: ZZPPM KGHM przeciwny sprzedaży Polkomtela i zaniepokojony założeniami budżetu na 2011 r.