Alchemia przegrała w sądzie pierwsze starcie w walce z ING Bankiem Śląskim ws. opcji walutowych, zawartych przez jej spółkę zależną - Hutę Batory.
Jak tłumaczy w dzienniku rzecznik Sądu Okręgowego w Katowicach, pozew został odrzucony, ponieważ dla tej sprawy sądem właściwym jest sąd polubowny przy Związku Banków Polskich, a nie sąd powszechny. Taki zapis znajduje się w umowie wiążącej obie strony.
Zdaniem Alchemii, ten zapis nie powinien być brany pod uwagę, gdyż zawarte przez Hutę Batory transakcje opcyjne wykraczały poza umowę ramową, która wiązała hutę z bankiem. Skoro wykraczały, to nie powinny podlegać zapisom z tej umowy - tak argumentuje na łamach "PB" prawnik kancelarii reprezentującej interesy Alchemii.
Grupa Alchemii ma teraz siedem dni na złożenie zażalenia od decyzji sądu.